Spis treści:
Malowanie po numerach jest prostsze, niż myślisz!
Masz już zestaw do malowania po numerach, ale nie wiesz, od czego zacząć? A może, zanim zdecydujesz się na zakup, wolisz sprawdzić, na czym to polega? To naprawdę proste i przyjemne. Nie musisz mieć specjalnych umiejętności i drogich akcesoriów. Wystarczy trochę miejsca, gotowy zestaw do malowania i pojemnik z H2O. Dodatkowo możesz przygotować ścierkę do wycierania nadmiaru wody i farby. Z tego artykułu dowiesz się wszystkich niezbędnych informacji o malowaniu po numerach.
Co zawiera zestaw do malowania po numerach?
- Zagruntowane, bawełniane płótno. W zależności od producenta może być naciągnięte na ramkę lub zwinięte w rulon. Jest pokryte ponumerowanym polami z konturami obrazka. Numeracja odpowiada kolorom farb. Dzięki temu, że linie mają szary kolor, łatwiej jest je zamalować, nawet jaśniejszymi farbkami.
- Kartkę ze schematem, która jest odwzorowaniem płótna. Pomoże w znalezieniu przypadkowo zamalowanych lub nieczytelnych numerków.
- Farby na bazie oleju w ponumerowanych pojemnikach. W zależności od wzoru, ich ilość i kolory mogą się różnić. Zazwyczaj jest ich między 17 a 30.
- Trzy nylonowe pędzle różnej grubości, dobrane odpowiednio do stopnia trudności i wielkości pól danego obrazu.
- Haczyki i śrubki, które przykręcisz do ramy. Ułatwią one mocowanie gotowego obrazu na ścianie.
Wiesz już, co znajduje się w każdym zestawie do malowania po numerach. Pora zatem przejść do niezbędnych informacji na start. Większość osób, która zaczyna przygodę z obrazami numerycznymi, nie zdaje sobie z nich sprawy.
Farby w zestawie do malowania po numerach
Po pierwsze, farb olejnych nie należy rozcieńczać z wodą. Wiele osób jest zdziwionych tą informacją. Malowanie często kojarzy nam się z lekcjami plastyki w szkole. Większość z nas używała wtedy farbek, które rzeczywiście miały dość twardą, zbitą konsystencję. Woda była wtedy niezbędna. Zestaw do malowania zawiera gotowe farby, których nie trzeba mieszać czy rozwadniać. Wystarczy nakładać je na płótno.
Warto podkreślić, jak ważne jest przechowywanie farb. Najlepiej otwierać tylko pojemnik z kolorem, którego aktualnie używamy. Resztki farby nie mogą się dostać między wieczko a dolną część pudełka. W przeciwnym razie nie będziemy mogli zamknąć szczelnie farbki i może ona zaschnąć. Przed zamknięciem należy wyczyścić opakowanie chusteczką lub szmatką. Najlepiej wykorzystać farby maksymalnie w ciągu 10 tygodni po ich otwarciu.
Malowanie obrazu — które pola jako pierwsze?
Kolejność, w jakiej pokrywamy pola, nie ma większego znaczenia. Mówi się jednak, że lepiej malować od lewej do prawej strony, z góry na dół. Tym sposobem unikniemy rozmazywania farb.
Są różne metody malowania i każdy ma swoją ulubioną. Niektórzy zaczynają od największych pól, inni najpierw pokrywają kolorem tło. Każdy sposób ma swoje plusy i minusy. Z technicznego punktu widzenia, najlepszym rozwiązaniem będzie używanie farb w kolejności od najjaśniejszej do najciemniejszej. Mniej nasycony odcień łatwiej zamalować w razie pomyłki. W praktyce malowanie białym kolorem białego płótna jest niewygodne. Łatwo się pogubić w tym, co jest już pomalowane, a co nie.
Pędzle
W zestawie znajdują się trzy pędzle ze sztucznego włosia. Każdy z nich ma inną grubość. Powinny w zupełności wystarczyć do pomalowania całego obrazu, ale można używać także swoich narzędzi. Nie zawsze średnica końcówki będzie nam odpowiadać w 100%. Lepiej mieć w zapasie parę dodatkowych pędzelków.
Pędzel trzymamy w ten sam sposób co długopis. Rękę można swobodnie oprzeć o płótno w trakcie malowania.
Jest kilka reguł dotyczących używania i mycia pędzli:
- Nie zostawiamy pędzli w pojemniku z wodą lub farbą,
- staramy się nie uderzać włosiem o dno pojemnika — może to powodować jego uszkodzenie,
- nie używamy pędzli do mieszania farb w pojemniku. Najlepiej wykorzystać do tego wykałaczkę lub patyczek,
- do mycia nie używamy agresywnych środków chemicznych. Najlepiej sprawdzi się szare mydło lub kosmetyki do kąpieli dla dzieci,
- pędzle najpierw płuczemy w ciepłej wodzie, następnie nakładamy mydło i ponownie płuczemy. Wycieramy nadmiar wody z włosia ruchem obrotowym. Najlepiej położyć ścierkę na płaskiej powierzchni i przeturlać pędzel. Na końcu palcami formujemy kształt końcówki. Pozostawiamy do wyschnięcia.
Odpowiednie miejsce do malowania
Ze względu na szary kolor, linie mogą być mniej, lub bardziej widoczne. Wszystko zależy od natężenia i źródła światła. Warto trochę poeksperymentować i ustawić odpowiedni kąt jego padania. Im jaśniejsze miejsce, tym mniej obciążone będą oczy.
Ważna jest także pozycja podczas malowania po numerach. Jeśli będziemy się długo pochylać nad płótnem położonym na blacie lub stole, zacznie nas boleć kark. Warto czasem zmieniać sposób siedzenia, na przykład opierając o coś płótno. Alternatywą jest także zakup sztalugi. Nie są one drogie, a jeśli planujemy nabycie kolejnych obrazów, mogą się przydać. Sztalugi stołowe podwyższają górną część płótna. Można je postawić na każdej płaskiej powierzchni. Natomiast sztalugi proste umożliwiają zarówno stanie, jak i siedzenie przy obrazie. Te drugie mają jeden minus. Dłoń z pędzlem musimy trzymać w powietrzu. Po dłuższym czasie ta pozycja może stać się niewygodna. Nie każdy potrafi również nakładać precyzyjnie kolory, bez opierania ręki.
Ramy do obrazów
Obrazy malowane po numerach to świetna ozdoba wnętrz. Jeśli planujemy powiesić skończony malunek bez ozdobnej ramki, warto pokryć kolorami także boki płótna. Konieczne może się okazać również zamontowanie dołączonych do zestawu haczyków. Ramę można kupić niemal w każdym sklepie plastycznym. Osobiście polecam wybierać te przeznaczone do obrazków numerycznych. Są trochę głębsze i idealnie zakrywają brzegi płótna.
Lakierowanie
Gotowy obraz numeryczny możemy zabezpieczyć werniksem. W zależności od upodobań możemy wybrać taki, który nadaje efekt matu lub jest bardziej błyszczący. Nie jest to jednak konieczne do utrwalenia farb. Po zaschnięciu same nabiorą lekkiego połysku i będą ładnie wyglądać bez dodatków.
Obrazy do malowania po numerach różnych firm
Najbardziej popularni producenci obrazów do malowania po numerach to moim zdaniem:
Różnice między wzorami od różnych dostawców są niewielkie. Zazwyczaj kartonowe opakowania mają odmienny projekt, uchwyty pędzelków mogą różnić się kolorem. Naklejki na farbki z numerami mają inną czcionkę. Brushme np. nie dzieli obrazów na poziomy trudności.
Każdy producent oferuje inne wzory obrazów do samodzielnego malowania. Jakość wykonania nadruków oraz akcesoriów w zestawach jest bardzo podobna.
Przede wszystkim, odważ się!
Po przeczytaniu wszystkich informacji pewnie złapiesz się za głowę, myśląc: „jak tego dużo!”. Jednak większość z tych rzeczy przyjdzie Ci naturalnie, a do innych szybko się przyzwyczaisz. Staraj się jak najwięcej eksperymentować z malowaniem po numerach. Improwizuj, zmieniaj i przede wszystkim baw się dobrze! Pamiętaj, że nikt Cię nie ocenia. Malowanie to sposób na relaks, nie zamartwiaj się niepotrzebnie, że coś poszło nie tak.