Spis treści:
Pragnienie i pogoń za perfekcją
Nigdy nie umiałam rysować. Pamiętam jak bardzo zazdrościłam talentu koleżankom ze szkoły i próbowałam je naśladować. W większości przypadków, choć bardzo się starałam, nasze prace i tak bardzo się od siebie różniły. Nie podobały mi się moje obrazki, nawet proste rysowanie sprawiało mi problem. Na papierze krajobrazy i przedmioty wyglądały zupełnie inaczej niż w rzeczywistości. Odbiegały też od mojego wyobrażenia, tego co miałam w głowie. Przez dość długi czas starałam się to zmienić. Oglądałam dużo kursów, chciałam szybko uzyskać ten idealny, wymarzony efekt i w końcu się poddałam. Dopiero niedawno zaakceptowałam fakt, że prawdopodobnie nigdy nie będę ładnie rysować. I o dziwo, świat się nie zawalił 😉
Ten wpis nie pomoże Ci stworzyć skomplikowanych malunków. Nie ma w nim listy kroków, które udoskonalą Twoje umiejętności. Pomoże natomiast zrozumieć jak tworzyć kształty, miniaturki i jakich kolorów używać.
Do stworzenia rysunków z wakacji użyłam pisaków Clean Color Dot i Promarkerów. Notatnik kupiłam w Action. Jest malutki, zmieści się w większej kieszeni spodni (przynajmniej moich). Niestety markery trochę przebijają przez kartki.
Nie musisz umieć, by robić!
Nikt nie wymaga od Ciebie, umiejętności rysowania. Po prostu. Sama to sobie narzucasz i z pewnością za wysoko stawiasz poprzeczkę. Chcesz ładnie rysować, najlepiej od zaraz, nie popełniając błędów. o prostu perfekcyjnie. Znam to.
Niestety to tak nie działa. Pierwszą i najważniejszą rzeczą, jaką musisz zrobić, to zaakceptować ten stan rzeczy. Jesteś na takim etapie, na jakim jesteś i tyle. Kropka. Czy to się kiedyś zmieni? Nie wiem, możesz próbować. Czy to w czymś przeszkadza? Absolutnie nie! Tak jak nie musisz umieć śpiewać, by mruczeć pod nosem ulubione melodie, nie musisz mieć talentu do rysowania, czy malowania, by tworzyć. Wystarczy, że chcesz, lubisz to i sprawia Ci to przyjemność.
Znajdź inspirację na swoim poziomie
Obserwowanie jak zawodowi artyści tworzą swoje obrazy jest ciekawe, inspirujące i może Cię czegoś nauczyć. Ale nie porównuj swoich umiejętności i rysunków, do efektów ich pracy. To kompletnie inna liga. Najprawdopodobniej szybko się zniechęcisz i zamiast się rozwijać, zaczniesz kręcić się w kółko. Znajdź kogoś na swoim poziomie. Możesz nawet nawiązać z nim bezpośredni kontakt. Wymieniajcie się doświadczeniami, spostrzeżeniami, tym co wam ostatnio wyszło, a co poszło totalnie nie po waszej myśli.
Proste rysowanie – skup się na kolorach i symbolach
Nie musisz od razu tworzyć skomplikowanych obrazów. Postaw na proste rysowanie – wykorzystaj kreski, kształty, symbole. Ja zaczęłam rysować po swojemu podczas wakacji na Islandii. Każdego dnia robiłam w notatniku jeden obrazek podsumowujący dzień. Analizowałam miejsca, w których byłam, jakie kolory i kształty mi się z nimi kojarzyły oraz jakie czułam emocje. Czasem skupiałam się na jednym z wymienionych wyżej elementów, czasem znaczenie miały wszystkie. Poniżej przedstawię Ci kilka propozycji, jak może wyglądać taki rysunek. Jeśli chcesz zobaczyć zdjęcia miejsc, w których byłam, koniecznie sprawdź moje konto na Instagramie.
Powyższy obrazek przedstawia dzień drugi. Widziałam dużo wodospadów, ze wspaniałą, błękitną wodą (kolor niebieski i turkusowy), pole geotermalne z gejzerami (pomarańczowy, beżowy, brązowy), góry (szary), trochę roślin (zielony i fioletowy). Ponieważ dzień nie był słoneczny, kolory są stonowane. Dodatkowo narysowałam kilka małych symbolicznych obrazków (góry, kwiaty, wodę, gejzer i wodospad). Ten obrazek namalowałam sugerując się bardziej kolorami niż kształtem danych obiektów.
Ten malunek jest bardziej zrozumiały. Widać drogę, góry, łąkę, słońce, wodospady, pizzę itd. W zasadzie nic nie trzeba tłumaczyć. Jeśli chcesz tak jak ja, podsumowywać w ten sposób każdy swój dzień, proponuję jednak tworzyć dodatkowo krótki opis. Przypomni Ci co miałaś na myśli tworząc grafikę i będzie ciekawym uzupełnieniem rysunku. Możesz to robić w specjalnym zeszycie, lub urozmaicić dziennik, jeśli go prowadzisz.
Kolejne dwa rysunki to jedna wielka wtopa. Tak właściwie przypomniały mi tylko, że nie umiem rysować. Chciałam namalować ikony konkretnych miejsc i rzeczy ale większość z nich jest dość kiepsko odwzorowana i mi się nie podoba. A satysfakcja z efektu jest jednak dość istotnym elementem. Nie zaszkodziło jednak spróbować. Przekonałam się, że taki styl mi nie pasuje, co nie znaczy oczywiście, że nie spodoba się Tobie. Sama zdecyduj. 🙂
Rysować każdy może
Podsumowując. Najważniejsza jest akceptacja. Nie umiesz profesjonalnie rysować? To tak jak ja i wiele innych osób. Czy to coś złego? Nie. Czy w związku z tym masz przestać tworzyć? Nie! Jeśli sprawia Ci to przyjemność, maluj do woli. Znajdź styl, który będzie Ci się podobał . Zamiast skupiać się na tym, by wszystko wyglądało realistycznie i równo, zaszalej z kolorami i kształtami. Wyobraź sobie jak wyglądałyby Twoje emocje na papierze. Rób przypadkowe kreski i kropki. Jednym słowem – kombinuj 😉 Wszyscy mamy tendencje by porównywać siebie do innych, ale niestety nie zawsze wychodzi nam to na dobre. Znajdź kogoś, z kim będziesz mogła dzielić się efektami swojej pracy. Kogoś na swoim poziomie. Odkryj, że rysowanie jest proste. Spójrz na nie z nowej perspektywy i przede wszystkim, świetnie się przy tym baw.