Spis treści:
Promarkery Manga Set 2
Zestaw Promarkerów Manga Set 2 kupiłam prawie rok temu, w wakacje. Nie można więc powiedzieć, że są nowe. Pomalowałam nimi dość dużo różnych kolorowanek. Przetestowałam cienką i grubą końcówkę każdego koloru, pobawiłam się trochę blenderem. Używałam markerów na grubym papierze, śliskich arkuszach welurowych i delikatnych kartkach. Jak sprawdzają się w praktyce? Lepiej kupić je w zestawie, czy osobno? Jakie kolory zawiera Manga Set 2? Na te pytania odpowiem w tym poście.
Zestaw Manga Set 2 – pudełko i opis ogólny
Manga Set 2, jak sama nazwa mówi, został stworzony z myślą o rysowaniu postaci w stylu japońskich komiksów. Szczerze powiedziawszy, kompletnie się na tym nie znam. Jeśli nie potrzebuję konkretnych barw, lub powiększam kolekcję pisaków o nową markę, zawsze decyduję się na jeden z dostępnych zestawów. Tak samo było i tym razem. Wybranie kilku odcieni spośród parudziesięciu dostępnych graniczy z cudem i zajmuje za dużo czasu. A tak, kupuję gotowca i gdy spodobają mi się markery dokupuję brakujące kolory.
Z małej ulotki możemy się dowiedzieć jakie barwy znajdują się w opakowaniu. Ich nazwy zapisano w trzech językach (niestety polskiego brak). Każda jest także oznaczona odpowiednim numerem. U góry widzimy zdjęcie markera i obu jego końcówek.
Opakowanie samo w sobie jest dość proste i niestety, niepraktyczne. Z wgłębień w plastiku na początku ciężko wyciąga się markery. Po jakimś czasie sytuacja się zmienia i pisaki co chwilę z nich wpadają. Zatrzaski, również plastikowe, wyrabiają się i trzeba je wcisnąć kilkukrotnie, by mieć pewność, że pudełko pozostanie zamknięte. Ulotka wypada z przegródki.
Każdy marker ma dwie końcówki. Cieńszą, typu ,,bullet” o grubości mniej więcej 1 milimetra, oraz grubszą, 6-cio milimetrową. Dzięki nim możemy malować linie o różnej grubości. Pisaki sprawdzą się w tworzeniu detali i pokrywaniu kolorem dużych przestrzeni.
Zatyczka cienkiej końcówki jest szpiczasta, zaś grubej ścięta płasko i oznaczona odpowiadającym kolorem. Możemy przez to łatwo rozróżnić która jest która.
Każdą z nich możemy wykonać kilka rodzajów linii. Zdjęcie zamieszczone poniżej pokazuje, którą końcówką wykonałam każdą z nich.
Kolory Promarkerów
Zestaw Promarkerów Manga Set 2 składa się z 12 markerów i blendera. Podoba mi się, że producent jasno pisze ile kolorów kupujemy. W przypadku markerów Chameleon, o których pisałam już wcześniej, sprawa wygląda nieco inaczej. Na pudełku widnieje dumna liczba 22, podczas gdy okazuje się że pisaków jest 20, a dwa pozostałe to blender i cienkopis. Nie czytając dokładnie opisu produktu przed zakupem można się zdziwić…
Jeśli chodzi o kolory, nie ma np. żółtego i różowego. Po sprawdzeniu dowiedziałam się, że znajdują się w podstawowym zestawie Manga Set 1. To trochę wyjaśnia zarówno ich brak, jak i dobór odcieni w tym opakowaniu. Manga Set 2 to niejako dodatek, czy rozszerzenie.
Moim zdaniem odcienie wypadają świetnie, choć rzeczywiście zastanawiam się nad kupnem kilku dodatkowych kolorów lub pierwszego zestawu. Barwy w zestawie fajnie nadadzą się do cieniowania, czy rozszerzenia podstawowych kolorów. Na początek sugeruję Wam wybrać Manga Set 1.
Promarkery w praktyce – jak się nimi koloruje?
Promarkery to markery na bazie alkoholu. Jeśli malujemy nimi na cienkich kartkach warto podłożyć coś pod spód, żeby nie pobrudzić kolejnych. Najlepiej wybrać książki z grubszym papierem, w których kolorowanki są nadrukowane jednostronnie. W przeciwnym razie obrazek na odwrocie nie będzie nadawał się do użycia, bo całość pokryją kolorowe plamy.
Przebijanie to tak właściwie największy i zarazem jedyny minus Promarkerów. Nie rozmazują się, nałożony kolor jest wyraźny. Nie widać przebarwień, czy miejsc gdzie pigmentu jest mniej. Choć markery są dość grube i krótkie w porównaniu do chociażby pisaków Art & Graphic Twin, fajnie leżą w dłoni. Zastanawiam się, czy ich rozmiar nie wypływa na mniejszą ilość tuszu, a co za tym idzie krótszą żywotność. Na razie żaden z nich się jednak nie wypisał, a trochę już ich używam.
W stosowaniu blenderów nie mam dużego doświadczenia, więc ciężko mi cokolwiek ocenić. Jest, działa, użyłam go kilka razy i efekt mnie zadowolił. 🙂
Testy Promarkerów na różnych powierzchniach
Jak już wcześniej pisałam, Promarkery najlepiej sprawdzają się na grubszym papierze. Kolorowałam nimi też na cienkich kartkach i kolory prezentują się identycznie, z tym że mocniej przebijają na drugą stronę.
Malowałam nimi też arkusze welurowe. Jeden z nich możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu. Papier był nieco śliski, a kontury wykonane z materiału. Test nie wypadł najgorzej, ale mogło być lepiej. Kolory prezentują się dość blado, w niektórych miejscach było widać plamy tuszu. Jednak barwnik szybko wysychał i nie brudził rąk podczas malowania kolejnych pól.
Manga Set 2 – warto kupić?
Malowanie Promarkerami to czysta przyjemność. W normalnych warunkach kolory są wyraziste, jednolite. Cienka i gruba końcówka umożliwiają tworzenie kresek różnej wielkości i dotarcie do najmniejszych przestrzeni kolorowanek. Tusz wykonano na bazie alkoholu, więc dość specyficznie pachnie. Dla mnie nie jest to jednak uciążliwe, bo zapach nie jest zbyt intensywny. O dziwo kolor można bardzo łatwo zmyć z ciała. Głównym minusem Promarkerów jest to, że kolory przebijają na drugą stronę kartki.
Plastikowe opakowanie nie sprawdza się na dłuższą metę. Jest niepraktyczne, szybko się odkształca. Ja po miesiącu przełożyłam Promarkery do zwykłego piórnika… Widziałam, że zestawy nie związane z Mangą mają nieco inne pudełka w kształcie prostych brył. Plastikowe, lub kartonowe, o wiele bardziej trwałe i przydatne. Opakowanie to więc problem tej konkretnej serii, nie wszystkich produktów firmy Winsor & Newton.
Promarker Manga Set 2 to zestaw rozszerzający gamę podstawowych kolorów. Odcienie są ładne, ale polecam dokupić do niego kilka pisaków w innych barwach, lub na początek wybrać Manga Set 1.
Plusy
- Żywe, intensywne kolory,
- pokolorowane pola są jednolite, nie widać plam pigmentu,
- ładne, nieoczywiste odcienie,
- dwie końcówki – cienka i gruba,
- 12 kolorów + blender,
- estetyczny wygląd markerów,
- kolor łatwo zmyć z rąk.
Minusy
- Przebijają na drugą stronę kartek,
- alkoholowy zapach może przeszkadzać wrażliwym osobom.