Spis treści:
Barbara Sobczyńska
Tęsknota za przyjaciółką
Będąc na tegorocznych wakacjach bardzo tęskniłam za swoim psem. Choć zazwyczaj w ciągu dnia zajmujemy się własnymi sprawami, brakuje mi jej w codziennej rutynie. Tego, w jaki sposób kładzie mi mordkę na nogach, radości w wielkich brązowych oczach za każdym razem, gdy spojrzę w jej kierunku, skradania się w nocy po schodach żeby niepostrzeżenie wejść do łóżka… Niestety nie mogę jej zawsze zabierać ze sobą i Daisy często zostaje w domu z babcią. Przeglądając ostatnio różne książeczki i szukając odmiany, trafiłam na Szczeniaki – kolorowankę antystresową z aforyzmami. Pomyślałam, że będzie mi weselej mogąc zabrać ją w podróż. Mogłabym nacieszyć się trochę papierowymi zwierzakami, będąc daleko od własnego. I powiem wam szczerze, choć nic nie zastąpi mi Daisy ani nie sprawi, że przestanę za nią tęsknić, widok tych malutkich kulek z pewnością pomaga to przetrwać.
Słodycz na czterech łapach
Głównymi bohaterami książki są oczywiście słodkie, małe pieski różnych maści. Wszystkie wyglądają bardzo niewinnie i wprost rozczulająco. Od razu wywołują uśmiech na twarzy, a ich widok sprawia, że robi się człowiekowi cieplej na sercu. Już samo oglądanie, ma w tym przypadku znaczenie terapeutyczne 😉 Pieski zostały przedstawione w różnych sytuacjach, niekiedy zabawnych czy kontrastowych. Sądząc po tematyce, nawiązującej trochę do czasów dziecięcych; każdy maluch uwielbia przecież czworonogi, można by stwierdzić, że obrazki będą proste i szybko je skończymy. Tym bardziej, że znajdują się tylko na jednej stronie kartki. Nic z tych rzeczy! Wszystkie kolorowanki, choć składają się w większości z niewielu elementów, są dość wymagające i drobiazgowe. To jakieś zawijasy na pościeli, to ornamenty na płytkach łazienkowych, lub trawiasta łąka pełna kwiatów. Słowem dużo cienkich linii, do których przydadzą się cienkopisy.
Książka w ujęciu praktycznym
Zdziwiła mnie troszkę grubość książki. Gdy pierwszy raz ją zobaczyłam, zaraz po rozpakowaniu, nie mogłam się pozbyć wrażenia, że przypomina bardziej czasopismo. Czytałam wprawdzie opis i wiedziałam, że składa się z 30 obrazków, jednak coś mnie w tym rozmiarze niepokoiło. Okazało się, że kartki są bardzo cienkie. Niestety, dobrze wiemy, że niesie to ze sobą trochę negatywów. Grubość kartki w połączeniu z moją ciężką ręką sprawiły, że gotowy rysunek, częściowo odbity widać na dwóch następnych stronach… Dobrze, że druk jest jednostronny – obrazki zawsze umiejscowione są z prawej strony, zaś na sąsiedniej widnieją różne cytaty dotyczące czworonogów. Nie musimy się przynajmniej denerwować, że kartka z następnym obrazkiem będzie zniekształcona, a kolorowanie mogłoby sprawiać trud. Mimo to wolę włożyć sobie dla bezpieczeństwa dodatkową kartkę pomiędzy rysunek, który aktualnie robię a następną kolorowankę, choć nie jest to konieczne. Zwracam uwagę na szczegóły i preferuję nie widzieć nieestetycznych konturów na następnej stronie 😉
W trakcie kolorowania pierwszego rysunku, miałam lekkie obawy, czy kredki będą dobrze kryły papier, bo wydawał się być dość ślizgi. Pierwsze ruchy kredką rozwiały jednak moje obawy. Wszystko wyglądało ładnie i wyraziście. Szczerze mówiąc, w tej książce nawet grube linie przy niektórych obiektach nie wyglądają źle. Nadają troszkę kreskówkowy, bajkowy charakter wszystkim scenkom. Można natomiast zauważyć, że niektóre są leciutko rozmazane. Jest to pewnie wada fabryczna spowodowana właśnie dużą ilością tuszu drukarskiego w jednym miejscu. Nie widać tego jednak na pierwszy rzut oka i raczej nie powinno przeszkadzać czy psuć całego wzoru.
Szczeniaki – kolorowanka antystresowa z aforyzmami jako relaks w towarzystwie czworonogów
Książka, przez swoją tematykę, jest moim zdaniem bardzo optymistyczna. Kolorowanie słodkich stworzonek jeszcze bardziej pozwala się rozluźnić i zapomnieć o troskach, które nam towarzyszą. Nie jest co prawda idealna, pod względem jakości. Kartki są dość cienkie, co sprawia, że kontury obrazka lub kolory, przeniosą się na następne strony. Plusem w tym wypadku jest druk jednostronny, ograniczający nieco prześwitywanie i psucie kolejnych kolorowanek. Brakuje mi tu rozwiązania użytego w kolorowance Vintage Classic Coloring Pages – ciemnego, zadrukowanego obszaru na odwrocie kolorowanek. Uniemożliwia ona prześwitywanie kolorów. Same obrazki wydają się być małe, lecz tak naprawdę składają się z małych elementów, do kolorowania których przydadzą się cienkopisy. Polecam tę książeczkę każdemu miłośnikowi zwierząt (dostępna jest również wersja z kociakami), czy kolorowanek, a także każdemu, kto chce spróbować kolorowania. Dobra zabawa i śliczne, wprost bajkowe obrazki gwarantowane 😉
